Folia do sianokiszonek – jak wybrać materiał, który naprawdę chroni paszę przed stratami?

Dobra folia do sianokiszonek to nie tylko osłona, ale kluczowy element procesu konserwacji paszy. Od jej jakości zależy, czy materiał roślinny zachowa wartość odżywczą, czy też ulegnie stratom z powodu pleśni, wilgoci lub dostępu powietrza. Odpowiednio dobrana folia stanowi szczelną barierę chroniącą kiszonkę przed czynnikami zewnętrznymi, a jednocześnie umożliwia prawidłowy przebieg fermentacji.

Jakie cechy powinna mieć dobra folia do sianokiszonek?

Najważniejszą funkcją folii jest utrzymanie beztlenowych warunków fermentacji. Aby skutecznie chronić paszę, powinna charakteryzować się:

  • wysoką szczelnością – ograniczającą dopływ powietrza i pary wodnej,

  • odpornością na przebicia i rozdarcia, szczególnie przy transporcie bel,

  • odpornością na promieniowanie UV, które może degradować tworzywo i powodować utratę szczelności,

  • sprężystością i elastycznością, by zachować napięcie na powierzchni beli przez wiele miesięcy,

  • odpowiednim poziomem kleistości, który zapewnia trwałe połączenie poszczególnych warstw.

Wysokiej jakości folia powinna być również produkowana w technologii wielowarstwowej, gwarantującej równomierną grubość i jednolite parametry na całej długości.

Jak grubość, rozciągliwość i liczba warstw wpływają na jakość kiszonki?

Grubość folii zwykle wynosi od 25 do 30 mikrometrów. Cieńsze wersje mogą być ekonomiczne, ale wymagają większej precyzji przy owijaniu. Folia zbyt gruba, choć bardzo trwała, zwiększa koszt jednostkowy i może utrudniać prawidłowe zgrzewanie warstw.

Rozciągliwość folii ma kluczowe znaczenie dla szczelności. Optymalny zakres to 60–70% – folia zachowuje wtedy odpowiednie napięcie bez ryzyka przerwania. Zbyt mały naciąg prowadzi do fałd i dostępu powietrza, zbyt duży – do mikropęknięć.

Liczba warstw owijania wpływa na trwałość i jakość kiszonki. Standardem jest sześć warstw, ale w przypadku bel o dużej gęstości, sianokiszonki z lucerny lub zbiorów o wyższej wilgotności zaleca się nawet osiem. Im więcej warstw, tym lepsza ochrona przed promieniowaniem UV i przenikaniem tlenu.

Jak dobrać folię do prasy i rodzaju paszy?

Dobór folii należy dopasować zarówno do rodzaju prasy, jak i charakterystyki owijarki. Dla nowoczesnych maszyn o wysokiej prędkości pracy najlepiej sprawdzają się folie o dużej rozciągliwości i wysokiej odporności mechanicznej. W starszych owijarkach lepiej zastosować modele o mniejszym napięciu, które zmniejszają ryzyko pęknięcia.

Rodzaj paszy także ma znaczenie:

  • Sianokiszonka z traw łąkowych wymaga folii o wysokiej kleistości, by zapewnić szczelność przy mniejszej ilości soków roślinnych.

  • Lucerna i koniczyna potrzebują folii o wyższej odporności mechanicznej – włóknista struktura może łatwo uszkodzić powłokę.

  • Mieszanki wilgotne najlepiej owinąć folią o zwiększonej grubości i odporności na przebicie, ponieważ większa zawartość wody zwiększa ciśnienie wewnątrz beli.

Wybierając produkt, warto zwrócić uwagę, by folia była kompatybilna z szerokością i systemem podawania owijarki – zwykle 500 lub 750 mm.

Jak dostosować folię do warunków pogodowych?

Warunki atmosferyczne mają ogromny wpływ na efektywność owijania. Przy wysokiej temperaturze folia staje się bardziej elastyczna, a jej klej aktywuje się szybciej, natomiast w chłodniejszych warunkach traci lepkość i wymaga większej siły naciągu.

Dlatego przy pracy w upale warto zmniejszyć naprężenie folii, by uniknąć rozciągnięć, natomiast przy niskich temperaturach – zwiększyć liczbę warstw lub wydłużyć czas owijania. W wietrznych warunkach należy unikać owijania na otwartych przestrzeniach, aby zapobiec nierównomiernemu nawijaniu warstw.

Jak prawidłowo przechowywać bele po owinięciu?

Nawet najlepsza folia nie zapewni skutecznej ochrony, jeśli bele będą niewłaściwie przechowywane. Po owinięciu należy:

  • pozostawić bele w miejscu zacienionym przez minimum 24 godziny, aby klej mógł się w pełni aktywować,

  • ustawiać je na płaskim, twardym podłożu, najlepiej na folii lub paletach, by ograniczyć kontakt z wilgocią,

  • układać maksymalnie trzy warstwy w pionie, aby nie uszkodzić dolnych bel,

  • chronić przed gryzoniami i ptakami, które mogą przebijać powłokę,

  • regularnie kontrolować szczelność i w razie potrzeby zabezpieczać uszkodzenia taśmą naprawczą do folii.

Właściwe składowanie ogranicza straty do minimum i pozwala zachować wysoką jakość paszy przez wiele miesięcy.

ULTRAX – folia, która łączy trwałość i elastyczność

Na rynku dostępnych jest wiele modeli folii, ale warto sięgać po produkty łączące wysoką wytrzymałość, odporność na UV i doskonałą kleistość. Dobrym przykładem jest folia ULTRAX, która dzięki technologii wielowarstwowej zapewnia równomierne napięcie, stabilność podczas owijania i długotrwałą ochronę przed czynnikami zewnętrznymi. Jest kompatybilna z większością owijarek i sprawdza się zarówno przy trawach, jak i roślinach motylkowych, niezależnie od warunków pogodowych.

Wybór takiej folii to inwestycja w jakość paszy i spokój podczas całego sezonu – mniej strat, lepsze wyniki fermentacji i wyższa wartość odżywcza karmy.

Podsumowanie – dobra folia to gwarancja jakości kiszonki

Właściwie dobrana folia do sianokiszonek jest kluczowa dla zachowania wartości paszy i ograniczenia strat. Najlepsze efekty zapewniają folie wielowarstwowe o wysokiej szczelności, optymalnej rozciągliwości i odporności na promieniowanie UV. Dobór parametrów do rodzaju paszy, sprzętu i warunków pogodowych pozwala uzyskać idealne warunki fermentacji i długotrwałą ochronę bel.

Warto pamiętać, że nawet niewielkie oszczędności na jakości folii mogą skutkować stratami w kiszonce i pogorszeniem kondycji zwierząt. Dlatego lepiej zainwestować w trwały, sprawdzony materiał – taki jak ULTRAX – który gwarantuje, że pasza pozostanie wartościowa i bezpieczna przez cały okres przechowywania.