Norma EN 1090 – omówienie i certyfikacja

Polska jako jeden z krajów Unii Europejskiej musi stosować się do praw i regulacji wprowadzanych przez nią w formie dyrektyw i rozporządzeń, a więc i norm z nimi zharmonizowanych. Oznacza to, że choć część producentów i przedsiębiorstw może działać wyłącznie na rynku lokalnym i nie interesować się wyjściem poza rynek polski, obowiązujące na rynku Unii Europejskiej zasady regulują także ich działania na rynku lokalnym. Jedną z norm, które w ten sposób oddziałują na przedsiębiorstwa w Polsce i całej UE jest rozporządzenie 305/2011 zharmonizowane z normą EN 1090, której założenia i wymagania kierowane są do producentów konstrukcji stalowych i aluminiowych dla budownictwa. Jakie są założenia obowiązkowej normy EN 1090, kto musi się do niej stosować i dlaczego warto uzyskać certyfikat EN 1090?

EN 1090 – europejskie rozporządzenie budowlane

Wprowadzone do obiegu w 2011 roku i zharmonizowane z normą EN 1090 Rozporządzenie Budowlane 305/2011 miało na celu ujednolicenie zasad funkcjonowania przedsiębiorstw produkujących konstrukcje stalowe i aluminiowe dla budownictwa. Zgodnie z obowiązującymi zasadami, jego założenia nie musza być wdrażane osobno przepisami prawa krajowego – wymogi wdrożone za pomocą dyrektywy obowiązują bezpośrednio we wszystkich krajach Unii Europejskiej, wpływając także na przedsiębiorstwa działające wyłącznie na rynku lokalnym. Oznacza to, że stosowanie EN 1090 jest dziś w branży budowlanej obowiązkowe, a wszystkie wprowadzone na rynek konstrukcje stalowe i aluminiowe muszą zostać przebadane pod kątem zgodności z wymaganiami normy EN 1090. W jaki sposób?

Każda konstrukcja stalowa i aluminiowa wprowadzana na rynek polski bądź europejski powinna pochodzić z przedsiębiorstwa, które wprowadziło w swoim zakładzie certyfikowany system Zakładowej Kontroli Produkcji i certyfikatem tym może potwierdzić produkowane przez siebie konstrukcje przed wprowadzeniem ich na rynek. Certyfikacja EN 1090, która może zostać przeprowadzona wyłącznie przez akredytowaną jednostkę certyfikującą stała się tym samym wymogiem koniecznym do funkcjonowania w branży zarówno firm wytwarzających bezpośrednio konstrukcje stalowe i aluminiowe, jak i tych które mają wpływ na jakość takich konstrukcji, a więc np. firm spawalniczych zatrudnianych zewnętrznie przez producentów konstrukcji.[1]

Zakres wymagań EN 1090

Normy takie jak EN 1090 mają z założenia zadanie ujednolicania jakości na rynku tak, by wszystkie dostępne w obiegu produkty charakteryzowały się odpowiednim poziomem jakości i bezpieczeństwa wymaganym przez prawo i klienta końcowego. W przypadku branży budowlanej wprowadzenie normy jako obowiązku wydaje się być niezwykle logiczne – konstrukcje stalowe mają dla budownictwa ogromne znaczenie i wpływają bezpośrednio na bezpieczeństwo wielu osób każdego dnia.

„Każde niedociągnięcie techniczne ze strony producenta może oznaczać zagrożenie zdrowia i życia osób użytkujących dany budynek w kilka dni, miesięcy, a nawet lat od czasu jego oddania, dlatego tak ważne jest, by został on sprawdzony pod kątem każdego możliwego ryzyka jeszcze przed faktycznym oddaniem do użytku.”

Norma EN 1090 obejmuje swoim zasięgiem wiele aspektów wpływających na końcową jakość konstrukcji stalowej, skupiając się zarówno na procesie wytwarzania konstrukcji, jak i jego poszczególnych elementach. W założeniach normy pojawiają się wymagania dla procesów projektowania, wytwarzania, testowania, montażu, a nawet uruchamiania konstrukcji stalowych, dając ostatecznie pewność bezpieczeństwa jej zastosowania. Norma została podzielona na kilka mniejszych podpunktów, z których każdy skupia się wokół innego aspektu produkcji konstrukcji budowlanych –  EN 1090-1, który obejmuje swoim zasięgiem ogół procesu wytwarzania konstrukcji stalowych i aluminiowych, EN 1090-2, który określa specyficzne wymagania dla konstrukcji stalowych oraz EN 1090-3, przeznaczony dla konstrukcji aluminiowych. [2]

Ryzyko według EN 1090

Standard EN 1090 wyróżnia cztery główne kategorie ryzyka związanego z wytwarzaniem stalowych i aluminiowych konstrukcji budowlanych i zakłada, że każdy producent jeszcze przed przystąpieniem do procesu projektowania danej konstrukcji będzie w stanie oszacować związane z jej produkcją i zastosowaniem ryzyko oraz zgodnie z nim dostosować swój proces do mniej lub bardziej zaostrzonych wymagań normy.

„Każdy ze stopni (określanych klasą EXC) będzie nakładał na producenta określone wymagania produkcyjne i kontrolne o bardziej zaostrzonym lub łagodnym charakterze, które wpłyną oczywiście na cały proces produkcyjny danej konstrukcji i dostosują ją do legalnego zastosowania w budownictwie. I tak klasa EXC 1 jest klasą najniższą, obejmującą wymagania dla konstrukcji niskiego ryzyka, a EXC 4 klasą najwyższą z maksymalnym zaostrzeniem wymagań wobec producentów konstrukcji, znajdującą zastosowanie w przypadku konstrukcji, dla których każdy najmniejszy błąd techniczny podczas produkcji mógłby oznaczać narażenie ludzi na niebezpieczeństwo i potencjalnie zagrozić ich zdrowiu oraz życiu.”

Klasę, do jakiej zakwalifikowana zostanie konkretna konstrukcja określa się już na etapie jej projektowania, tak by cały proces jej produkcji mógł być w stu procentach kontrolowany i udokumentowany zgodnie z wymogami obowiązującego standardu.[3]

Certyfikacja EN 1090 – obowiązkowa certyfikacja ZKP

 

 

Choć sam standard EN 1090 precyzuje konkretnie wymagania dla procesów produkcyjnych konstrukcji stalowych i aluminiowych w branży budowlanej, nie każdy producent będzie musiał zastosować się do wszystkich wymagań normy – część z zapisów zawartych w normie może w ogóle nie dotyczyć jego konstrukcji. Z tego też powodu przedsiębiorstwo przygotowujące się do certyfikacji EN 1090 powinno w pierwszej kolejności przeprowadzić analizę luk i szczegółowych wymagań norm EN 1090-1 oraz 1090-2 lub -3 i wyselekcjonować te wymagania, które mają odniesienie dla stosowanych przez niego procesów. Zasady ujęte w EN 1090 powinny zostać następnie wdrożone do systemu Zakładowej Kontroli Produkcji tak, by podczas audytu wstępnego oraz późniejszych okresowych kontroli wszystkie procesy produkcyjne spełniały założenia normy EN 1090 i zgodność ta była możliwa do potwierdzenia przez niezależną, zewnętrzną jednostkę certyfikującą. Częstotliwość wspomnianych kontroli jest zależna przy tym od ustalonej klasy wykonania danej konstrukcji, zakładając że im wyższa klasa wykonania, tym większa częstotliwość prowadzonych kontroli.

Jak norma EN 1090 wpływa na projektowanie i wytwarzanie konstrukcji stalowych?

Firmy działające w branży budowlanej nie mają dziś wyboru – ich Zakładowa Kontrola Produkcji musi być certyfikowana zgodnie z wymaganiami normy EN 1090, by firma mogła w ogóle działać na rynku i wprowadzać do obrotu wytworzone przez siebie konstrukcje stalowe i aluminiowe. Zyskując certyfikat EN 1090 przedsiębiorcy otrzymują jednak nie tylko przepustkę do rynku krajowego i europejskiego oraz możliwość znakowania swoich wyrobów symbolem CE, ale też formalne potwierdzenie prawidłowości własnych działań i sposób na kontrolowanie wewnętrznych działań w oparciu o wdrożone standardy.

[1] https://www.centrumjakosci.pl/pn-en-1090.html

[2] https://www.dnvgl.pl/services/en-1090-1-certyfikacja-zakladowej-kontroli-produkcji-64262

[3] https://www.iso.org.pl/uslugi-zarzadzania/wdrazanie-systemow/systemy-spawalnicze/en-1090/